W sobotę odbędą się pierwsze mecze drugiej kolejki włoskiej Serie A. O godzinie 18:30 rozpocznie się starcie Torino z Lazio. Obie drużyny sezon rozpoczęły od trudnych spotkań zakończonych zwycięstwami 2-1. Na ich podstawie można już wynieść pewne wnioski, które warto przełożyć na skuteczne wytypowanie tego, co wydarzy się w meczu klubów z Turynu i Rzymu.
Skonfliktowane Torino
Przed sezonem trener gospodarzy Ivan Jurić wdał się w konflikt z dyrektorem sportowym. Takie wydarzenia nigdy nie wpływają pozytywnie na drużynę. Chorwacki szkoleniowiec dalej jednak cieszy się uznaniem u swoich przełożonych. Znany jest on z krewkiej natury, ale również z tego, że potrafi wyjąć sporo potencjału z przeciętnych zawodników. W tym sezonie więc na pewno nie zabraknie zadziorności wśród piłkarzy popularnej Granaty. W zespole nie ma już superstrzelca Andrei Belottiego, który poszukuje dalej klubu na własną rękę.
Pomimo sporego osłabienia kadra nie wygląda na znacznie słabszą. Ofensywa wzmocniona została Aleksey’iem Miranchukiem, który ma za sobą nieudany epizod w Atalancie. Dobrą wiadomością jest również pozostanie młodego Wilfrieda Singo, który napędza ataki grając na prawym wahadle. Bardzo możliwe, że to ostatni rok tego zawodnika w Torino, gdyż jego talent czasem przerasta kolegów z drużyny.
Lazio walczy o czołówkę
Ostatnio niewiele zmienia się w Lazio. Jest to zespół ciągle walczący o miejsce, które zagwarantuje Ligę Mistrzów i co za tym idzie zastrzyk gotówki płynący z UEFY. Dodatkowo niezmiennie najlepszym strzelcem zespołu jest Ciro Immobile, który już dziś może być nazywany symbolem klubu. W dalszym ciągu w zespole gra również Sergej Milinković-Savić, który co roku przymierzany jest do Juventusu czy Manchesteru United. Jego przywiązanie do barw jest jednak doceniane przez fanatyków Lazio.
Do zespołu dołączył Alessio Romagnoli, po tym, jak nie przedłużył kontraktu z mistrzem Włoch Milanem. To potężne wzmocnienie środka obrony. Tym jest ono ważniejsze, że niepewne są losy Francesco Acerbiego, którego forma wraz z wiekiem ciągle spada. Nie da się ukryć, że Rzymianie będą chcieli po dwóch kolejkach szczycić się kompletem punktów. Trudno więc oczekiwać, że będą oni polegać tylko na skutecznej grze obronnej. Poza tym szkoleniowiec Maurizio Sarri znany jest z kombinacyjnej i ładnej dla oka grze w ataku.
Nasz typ na ten mecz
Mecz Torino z Lazio powinien obfitować w grę do przodu. Serie A od dawna już zmieniła swój profil z ligi wybitnie defensywnej na taką, w której pada najwięcej goli z czołowych rozgrywek Europy. Poza tym trudno oczekiwać, by zespół, który prowadzony jest przez Sarriego i Immobile z poziomu boiska, by chciał się bronić. Dodatkowo nowy podstawowy napastnik Torino, czyli Antonio Sanabria dobrze rozpoczął sezon. Pierwsza kolejka pokazała też, że obie drużyny posiadają jeszcze pewne braki w zgraniu we własnym polu karnym. Warto to wykorzystać i obstawić ilość bramek powyżej 2,5. Kurs na to zdarzenie jest kuszący w 888starz.
Propozycja: Torino — Lazio, Suma goli powyżej 2.5, kurs: 1,91 w 888starz.
Strona przeznaczona dla tylko osób pełnoletnich.