Czy zagra Salah z City?
Najważniejszym pytaniem jakie stawiają przed sobą fani Liverpoolu jest to, czy zagra Mohamed Salah. W ostatnim meczu w Lidze Europy rozegrał nieco ponad kwadrans. Ten czas na boisku zapewne miał nieco przygotować Egipcjanina do wyjścia w pierwszym składzie w istotnym meczu ligowym. Pomimo gigantycznie długiej listy kontuzjowanych Jurgen Klopp nie zdecydował się w czwartkowym meczu ze Spartą Praga na rotacje. Większość ważnych graczy zagrała nawet cały mecz.
Zwycięstwo 5-1 z niżej notowanym rywalem na pewno wprowadziło dobry nastrój u zawodników The Reds. Choć jak wiadomo The Citizens to rywal z kompletnie innej półki niż rywale z Ligi Europy. Dużym brakiem będzie brak Trenta Alexandra-Arnolda. Boczny obrońca, który potrafi zagrać także w pomocy to spore osłabienie. Dobrym prognostykiem jest jednak świetna forma Alexisa Mac Allistera. Dobry mecz ze wspomnianą Spartą rozegrał także Darwin Nunez. Błysnął on skutecznością i w swoim stylu zdobył gole z bardzo trudnych pozycji. W niedzielnym meczu ważniejsza jednak może być skuteczność w polu karnym, z czym Urugwajczyk wiele razy miewał już problemy.
Czy Manchester City wskoczy na fotel lidera?
Nasz typ na ten mecz
Naszym zdaniem zwycięży Manchester City i to dosyć pewnie. Wpływ na to będzie mieć zmęczenie najważniejszych piłkarzy Liverpoolu. Ci rzadko mogą odpocząć ze względu na sporą liczbę kontuzji w kadrze. Dodatkowo, aby przypomnieć sobie ostatnią wygraną Liverpoolu w historycznych starciach trzeba sięgnąć do 2022 roku. Ostatnie rezultaty pomiędzy tymi zespołami to częste remisy, ale tym razem The Citizens powinni sobie poradzić z osłabionym Liverpoolem.